Yacca,
Widzę, że do tej pory każdy pisze nie na temat :P
Po pierwsze to bardzo subiektywne odczucie i nikt nie da Ci przepisu jak postępować. Napiszę Ci jak ja postępuję:
Jak wiesz, klima także osusza powietrze, więc mieszanie ciepłego z zimnym przy ciągle załączonej sprężarce jest korzystne ze względu na stałą wilgotność. Zgodzę się z Tobą, że trudno znaleźć złoty środek. Ja osobiście w zasadzie nigdy nie mieszam ciepłego z zimnym. Doszedłem do wniosku, że jeżeli przy załączonej klimatyzacji i dmuchawie na 1 jest za zimno, to nie ma potrzeby korzystać z klimy. Ewentualnie schładzam nagrzane wnętrze po czym wyłączam sprężarkę. Wyjątkowo mieszam odparowując szyby - po prostu ustawiam temperaturę tak, żeby było mi dobrze a po odparowaniu wyłączam klimę. Jest jednak jedno ale: jak podczas jazdy RAZ załączysz sprężarkę, co spowoduje zawilgocenie parownika, to po wyłączeniu od razu będziesz miał sporo wilgoci w powietrzu, które zaczyna ją odbierać z mokrego parownika. Może to powodować parowanie szyb, mimo, że wcześniej nie parowały nawet przy wyłączonej klimatyzacji. Wtedy często jesteś skazany na jazdę z klimą i mieszaniem powietrza ciepłego z zimnym.
Widzę, że do tej pory każdy pisze nie na temat :P
Po pierwsze to bardzo subiektywne odczucie i nikt nie da Ci przepisu jak postępować. Napiszę Ci jak ja postępuję:
Jak wiesz, klima także osusza powietrze, więc mieszanie ciepłego z zimnym przy ciągle załączonej sprężarce jest korzystne ze względu na stałą wilgotność. Zgodzę się z Tobą, że trudno znaleźć złoty środek. Ja osobiście w zasadzie nigdy nie mieszam ciepłego z zimnym. Doszedłem do wniosku, że jeżeli przy załączonej klimatyzacji i dmuchawie na 1 jest za zimno, to nie ma potrzeby korzystać z klimy. Ewentualnie schładzam nagrzane wnętrze po czym wyłączam sprężarkę. Wyjątkowo mieszam odparowując szyby - po prostu ustawiam temperaturę tak, żeby było mi dobrze a po odparowaniu wyłączam klimę. Jest jednak jedno ale: jak podczas jazdy RAZ załączysz sprężarkę, co spowoduje zawilgocenie parownika, to po wyłączeniu od razu będziesz miał sporo wilgoci w powietrzu, które zaczyna ją odbierać z mokrego parownika. Może to powodować parowanie szyb, mimo, że wcześniej nie parowały nawet przy wyłączonej klimatyzacji. Wtedy często jesteś skazany na jazdę z klimą i mieszaniem powietrza ciepłego z zimnym.
Komentarz